czwartek, 15 marca 2018

"Hel3"-Jarosław Grzedowicz

Jak już wiecie moim ulubionym gatunkiem literatury jest fantastyka. Jest mi bardzo przykro,że nie poznałam wcześniej książek pana Grzędowicza.

Opis:
Wyobraź sobie, że jest pierwiastek, który stanowi niewyczerpane źródło energii.
Dwa tiry tego surowca starczą, by zapewnić energię elektryczną dla USA na cały rok.
Jest tylko jeden problem… Złoża znajdują się na Księżycu.

Rok 2058.
Zdehumanizowany świat, gdzie omnifony zastąpiły więzi społeczne, filmiki z MegaNetu wyparły media i kulturę, a iwenciarze stali się bogami informacji.
Świat, gdzie koncerny i rządy podzieliły się władzą w hodowaniu miliardów bezrefleksyjnych konsumentów, staje na krawędzi konfliktu.

Norbert, iwenciarz z zasadami, wierzy, że mocna i odpowiednio podana informacja może wstrząsnąć i obudzić społeczeństwo. Tylko czy jednostka rzucona między stalowe walce systemów jest w stanie przeżyć dostatecznie długo, by coś zmienić?
Opinia: 
Tak jak wspominałam powyżej,jest to moja pierwsza książka Grzędowicza. Jestem nią bardzo mile zaskoczona. Główny bohater Norbert pracuje w branży internetowej. Iwenciarz. Jednak zupełnym przypadkiem trafia na iwent ,który zmieni jego życie.Dowiaduje się bowiem ,że istnieje pewny pierwiastek,który może zmienić dotychczasowe życie ludzi mieszkających na Ziemi.
Tylko jest mały problem.... ten pierwiastek znajduje się na Księżycu.  
Jak to źródło sprowadzić na Ziemię? Czy im się to uda? 
W lekturze autor bardzo dobrze opowiada o swoich poglądach na temat Unii Europejskiej. 
"Hel3" to bardzo dobrze napisane science-fiction.Moim zdaniem początek jest troche ciężki,żeby wciągnąć się w cała historię. Jednak z rozdziału na rozdział jest coraz lepiej. 
Napisana bardzo lekkim językiem. W lekturze bardzo duży wpływ na cała historię mają różnorakie cuda informatyki ( telefony,tablety,itd...). Mamy tu przerwy w jedzeniu,problemy z dostanięciem wody pitnej.
"Hel3" to świetnie skonstruowana powieść,której największym plusem jest to jaka ta książka jest bezpośrednia,pokazuje nam świat zupełnie z innej perspektywy. Zupełnie nie tej gdzie to ludzie mają największą władzę,ale jednak są organizmy o wiele bardziej silniejsze. 
Grzędowicz miał bardzo dobry pomysł na fabułę jak i na wykreowanie swoich bohaterów.Jeśli,każda jego książka jest taka dobra i tak dobrze napisana to będę brać w ciemno. Grzedowicz jednak też przekonał mnie do czytania fantastyki nie tylko zagranicznych autorów ale też naszych polskich. Widać,że robią kawał dobrej roboty. 
Noi oczywiście nie może zabraknąć kilku słów o przepięknej okładce,która jest dopełnieniem całości i to własnie najbardziej dzięki niej miałam ochotę sięgnąć po tą pozycję. Bardzo dobre wrażenie zrobiły na mnie też rysunki,które są zamieszczone w książce. 
Zachęcam was bardzo serdecznie do przeczytania tej książki. Mam nadzieję,że wam się spodoba. 
Moja ocena 9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz